Gorączka przedświątecznego sprzątania

Bożonarodzeniowe święta na ogół budzą pozytywne skojarzenia – rodzinne spotkania, smaczne potrawy czy wzajemne wręczanie prezentów. Nieco inną perspektywę mogą mieć organizatorzy wyjątkowej kolacji, ponieważ stają w obliczu konieczności gruntownego sprzątania domu, które łączą z zakupami, gotowaniem i innymi przygotowaniami. Jak nie ulec niepotrzebnej świętej gorączce? 

 

Szorowanie, mycie, zamiatanie, odkurzanie – lista zadań koniecznych do wykonania przed świętami, oprócz gotowania, jest bardzo długa, a każde z osobna – dość czasochłonne. Jak podołać im wszystkim, gdy lada moment na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka, a do drzwi zapukają goście?

MIEJSCE NA PORZĄDEK

Po pierwsze, w tym roku postarajmy się uniknąć wielokrotnie powielanego błędu i nie odkładajmy porządków na ostatnią chwilę. Znaczną cześć niezbędnych czynności możemy przecież wykonać
z wyprzedzeniem. Wówczas, poza psychicznym komfortem, podarujemy sobie także możliwość dokładniejszego sprzątania, którego efekty będą długo widoczne. Na kilka tygodni przed Gwiazdką warto posegregować przechowywane w domu rzeczy – dla każdej znaleźć miejsce na półce, w szafie albo plastikowym organizerze, a ze zbędnymi przedmiotami zwyczajnie się pożegnać.

Najtrudniejszy bój czeka nas w przypadku garderoby, dziecięcego pokoju i gabinetu. W tych strefach zawsze znajdzie się coś, co na dobrą sprawę nadawałoby się do wyrzucenia, ale czy to z sentymentu, czy z przezorności, wolimy odłożyć kłopotliwy drobiazg na dno schowka. Pamiętajmy jednak, że podobne skrupuły nie sprzyjają porządkowi. Przy okazji sortowania rzeczy, zastanówmy się też nad ustawieniem mebli. Może inny układ wyposażenia odświeży wystrój, a jednocześnie wykreuje dodatkową przestrzeń, niezbędną, kiedy w perspektywie mamy wizytę licznego grona gości?

PEJZAŻ BEZ SMUG

Porządkując domowe wnętrza, nie możemy zapomnieć o umyciu okien. Z tym zadaniem również warto uporać się odpowiednio wcześniej – nawet na dwa tygodnie przed świętami, zwłaszcza gdy w naszym mieszkaniu na wyczyszczenie czeka wiele szyb. Wbrew pozorom nawet tak nieszczególnie lubiana czynność może okazać się przyjemna. Wystarczy tylko odpowiednio zaplanować działania i zaopatrzyć się w dobrej jakości płyn, ściereczkę do przetarcia ram, a zamiast papierowego ręcznika do polerowania wybrać praktyczniejszą opcję – ściągaczkę ręczną albo bardziej zaawansowane rozwiązanie – elektryczny odkurzacz do szyb z akumulatorem np. Dry & Clean firmy Leifheit. Dzięki temu urządzeniu bez wysiłku i trudu zbierzemy wodę z okien, nie pozostawiając na nich smug czy zacieków. Możemy też śmiało zastosować to wygodne akcesorium podczas mycia luster, kafelków czy kabiny prysznicowej.

 

PORA NA PODŁOGI

Na kilka dni przed Wigilią warto skupić się na podłogach i, chociaż odkurzanie należy do codziennych porządkowych rytuałów, na chwilę przed świętami warto jeszcze staranniej zadbać o tę silnie eksploatowaną powierzchnię. Pomocny będzie wszechstronny, lekki i wydajny bezprzewodowy odkurzacz akumulatorowy Regulus. Używając go, nie będzie nas ograniczał zasięg kabla, a dzięki temu bez problemu posprzątamy trudno dostępne miejsca, klatkę schodową i – stosując wymienne końcówki – wszelkiego typu powierzchnie. Zabrudzenia zbierane są w plastikowym zbiorniku, który bardzo łatwo opróżnimy. 

Gdy podłogi są już odkurzone, pora na ich umycie. Możemy zrobić to tradycyjnie, za pomocą mopa i wody z płynem, albo skorzystać z urządzeń generujących parę, jaka skutecznie rozprawi się z problematycznymi plamami, ale też bakteriami i drobnoustrojami. Niezastąpionym pomocnikiem będzie mop parowy Clean Tenso, przeznaczony do użytku na różnego rodzaju powierzchniach: drewnianych, kamiennych, z płytek, paneli, laminatów. Po założeniu specjalnej nakładki, możemy używać go nawet do odświeżenia wykładzin, a co najważniejsze, nie potrzebujemy do tego celu żadnych detergentów. To świetna alternatywa dla prania dywanów.

 

 

KOŃCOWE ODLICZANIE

Kiedy wokół panuje ład, okna lśnią, a podłogi są czyste, pozostaje nam jeszcze pozbyć się kurzu
z mebli, ram obrazów, żyrandoli oraz bibelotów. Możemy też przetrzeć wymagające odświeżenia powierzchnie, używając rękawicy lub zmiotki do kurzu. W sklepach znajdziemy dedykowane szczotki do czyszczenia kłopotliwych elementów, np. grzejników czy żaluzji. Znacznie usprawnią pracę, oszczędzając nam nerwów, których i tak nie brakuje, gdy lada moment w domu pojawią się goście. Po przejściu wszystkich etapów bożonarodzeniowych porządków, możemy odetchnąć
z ulgą. Teraz mamy czas, by bez stresu i pośpiechu zająć się najprzyjemniejszą częścią świątecznych przygotowań – dekorowaniem wnętrz oraz ubieraniem choinki.

www.leifheitsklep.pl